wtorek, 16 października 2012

Moje dzieło czyli ciepły komin :)




Witajcie :) U mnie dziś szaro-buro i ponuro a do tego od rana pada deszcz. Dlatego żeby poporawić sobie humor będę się chwalić swoim dziełem z którego jestem bardzo dumna :) Jest to wełniany dwu kolorowy cieplutki komin, który może być noszony na trzy sposoby.  Idealnie otuli i zagrzeje w te zimne i deszczowe dni. Może mój post zainspiruje Was do robótek ręcznych? Myślę też ze taki komin to dobry pomysł na prezent świąteczny dla siostry, mamy lub przyjaciólki. A co Wy myślicie o takich wlasnoręcznie zrobionych prezentach? Zrobiłyście już sobie albo swoim bliskim  kiedyś coś na drutach albo na szydełku ? Zapraszam do komentowania :)
Pozdrawiam Majka.




8 komentarzy:

  1. ja niestety jestem beztalencie robotkowe...ale Tobie wyszlo super:)cieplutki omin to podstawa na zimne jesienne poranki:)...ja tez taki poprosze hehe:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma problemu ze zmywaniem lakieru. Dziękuję za komentarz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ciepły komin, ładna kolorystyka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. So cute, my love!

    Gladly follow you back. Many kisses!!!

    Happy weekend,

    www.nicoleta.me

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarna kawa o jej ja tylko białą:))---Artykuł 2: Fi¬liżan¬ki ka¬wy wchłonęła moc

    OdpowiedzUsuń
  6. Super dzieło
    Podziwiam za cierpliwość ja bym tak nie potrafiła:-)

    OdpowiedzUsuń