Podobno wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - w moim przypadku wszystkie drogi prowadzą do drogerii DM - gdzie jak zwykle wpadły mi w ręce kosmetyki Alverde.
Tym razem postaniowiłam wypróbować ich dwufazowy płyn do demakijażu - potrzebowałam jakąś mniejszą pojemność ta buteleczka ma 100 ml -taką która zmieśćiłaby się do kosmetyczki. Zobaczymy jak będzie sobie radził z makijażem. W swoim składzie ma olej migdałowy i awokadowy a także wyciąg z Aloe Vera oraz jojoby.
Druga rzecz - to krem na noc Anti -Aging z wyciągiem z Goi, witaminą E oraz Q10. Jego pojemność to 50 ml. Jak na razie użyłam go dwa razy - jak dla mnie ma dość gęstą konsystencje - ale za to przyjemny zapach a rano skóra wydaje się być odżywiona i nawilżona. Zobaczymy jakie będą jego efekty po dłuższym używaniu. No a mój ostatni ułowok to kokosowy peeling o pojemności 150 ml. Jeszcze go nie używałam ale ma przyjemny zapach i jak dla mnie atrakcyjny wygląd - jest przezroczysty z zatopionymi wiórkami kokosowymi.
Poznacie któryś z tych produktów??
Pozdrawiam
Majka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz